Owoce liofilizowane, to wciąż dla niektórych coś egzotycznego, o dziwnej nazwie lub nowy wymysł rynku spożywczego. To jednak nie jest prawda. Czas odczarować liofilizaty i wskazać w czym przeważają nad owcami suszonymi, a nawet nad świeżymi.
Materiał dostępny również w formie video:
Owoce liofilizowane – od starożytności do kosmosu
Zacznijmy od tego, że proces liofilizacji, to żaden nowy wynalazek, znany był już w starożytności. Inkowie zostawiali ziemniaki na noc na mrozie, a niskie ciśnienie w górach i lekkie słońce sprawiało, że odparowywała z nich woda. Znacząco ułatwiało to transport szczególnie w ciężkich górskich warunkach.
Dziś żywność liofilizowana jest kosmiczna i to dosłownie, to ulubiona forma jedzenia astronautów! Specjalnie wyznaczony do tego zespół w NASA, wciąż ulepsza sam proces liofilizowania żywności i wprowadza coraz nowsze produkty do diety.
Żywność liofilizowana jest lekka i pełnowartościowa. Stąd idealnie sprawdzą się na misjach kosmicznych. Szacuje się, że liofilizaty zachowują aż 90 do 95% witamin i minerałów oraz pozostałych wartości odżywczych.
Liofilizaty – 5 największych zalet
Wracając z kosmosu na ziemię, przejdziemy do niewątpliwie największych zalet liofilizatów.
Po pierwsze, termin przydatności do spożycia. Świeże owoce dziś wytrzymują maksymalnie kilka dni (z małymi wyjątkami), suszone owoce bez konserwantów około roku, a liofilizaty potrafią wytrzymać nawet kilka lat bez utraty wartości.
Po drugie, kiedy w dzisiejszych czasach producenci stosują mnóstwo zabiegów, aby owoce świeże poleżały dłużej na półce. A z kolei suszone owoce wypychane są konserwantami, liofilizaty są czyste jak łza – bynajmniej te w HiFOOD. 😉
Rzecz w tym, że proces liofilizacji zwyczajnie pozwala im utrzymać świeżość i aromat bez żadnych zbędnych dodatków, gdyż są pozbawione wilgoci która naraża owoce na rozwój bakterii i pleśni.
Po trzecie większość produktów liofilizowanych jesteśmy w stanie przywrócić do stanu pierwotnego poprzez proces ponownego nawodnienia. Czy może być zatem coś lepszego, niż świeże owoce przez cały rok?
Po czwarte – ich waga. Liofilizaty są ultralekkie ponieważ jak już wcześniej wspomniałem, nie zawierają wody. Dzięki temu możemy je zabrać w każde miejsce na ziemi, nie obciążając bagażu.
Nie dziwi więc fakt, że owoce liofilizowane są ulubioną przekąską himalaistów 🙂
I w końcu po piąte – doskonale zastępują słodkie przekąski i to nie tylko u dorosłych. Przez fakt, że lekko chrupią i są świetne w smaku, dzieci po prostu je uwielbiają.
Więc jeśli jesteście rodzicami i nadal swoje dzieci faszerujecie solonymi chipsami, koniecznie dajcie im pakę zdrowych przekąsek wybierając te owoce, które Wasze dzieci lubią najbardziej. (Szeroki wybór smaków znajdziesz tutaj).